Inflacja na Ukrainie pobiła dwuletni rekord: NBP przedstawił niespodziewaną prognozę.


Inflacja na Ukrainie osiągnęła rekordowe wartości w ciągu ostatnich dwóch lat, zaczynając rosnąć w maju. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w tym miesiącu osiągnęła 15,9%, co jest najwyższym wynikiem w tym okresie. Najbardziej ceny wzrosły na żywność – o 22,1% w skali roku, szczególnie na jajka, warzywa, olej i owoce.
W NBP uważają, że tak szybki wzrost cen żywności był wynikiem złej pogody w ubiegłej wiosny i aktywnego eksportu żywności.
Ukraińskie rodziny teraz wydają więcej na żywność niż polskie, nawet w sytuacji, kiedy niektóre produkty kosztują już więcej na Ukrainie niż w sąsiednim kraju. Obecnie mają nadzieję, że szczyt inflacji już minął, a do końca roku wskaźnik spadnie do 8,7%. Jest to związane ze spadkiem cen w energetyce, naftą oraz surową polityką monetarną. Przewiduje się również, że z powodu niskiej bazy z ubiegłego roku ceny wzrosną w czerwcu, ale ogólna inflacja zmniejszy się.
Nadzieje na obniżenie inflacji latem są związane z poprawą w energetyce, spadkiem cen naftowych, surową polityką monetarną oraz udanym nowym zbiorem. Obecnie nie planuje się podwyżek taryf na energię elektryczną, a ceny gazu pozostają stabilne. Prognozy na przyszłość dotyczące zbiorów i gospodarki są różne i wymagają uważnego monitorowania.
Inflacja na Ukrainie osiągnęła krytyczne wartości, szczególnie na rynku żywności. Obecnie władze mają nadzieję na spadek cen dzięki poprawie w różnych sektorach, ale jednocześnie wymagają uważnej kontroli sytuacji i identyfikacji możliwych ryzyk dla przyszłej gospodarki kraju.
Czytaj także
- Ekonomiści ocenili, ile pracującej ludności Ukraina straciła
- W Ukrainie uruchomiona zostanie jednolita platforma monitorowania zielonego przejścia
- Autobus z Ukraińcami rozbił się w Niemczech: kierowca nie poradził sobie z prowadzeniem
- Ukraina dołączy do Rezerwy Cyberbezpieczeństwa UE
- Kierowców ostrzeżono o kontrolach na drogach: jakie dokumenty są potrzebne i o co mogą zapytać
- Lekarze nazwali najniebezpieczniejsze lody: na co zwrócić uwagę przy zakupie