Zaporożańska Elektrownia Atomowa na krawędzi blackoutów z powodu rosyjskiego ostrzału.


Zaporożańska elektrownia atomowa na okupowanym terytorium została wyłączona z powodu ostrzałów ze strony Rosji. Obecnie elektrownia ma tylko jedną linię elektroenergetyczną, która łączy ją z ukraińskim systemem energetycznym. Ale jeśli ta linia zostanie wyłączona, nastąpi pełny blackout, co zagraża bezpieczeństwu i może spowodować awarię. Minister energetyki Ukrainy Herman Hałuszczenko podkreślił, że kontrola nad elektrownią jest kluczowa dla jej bezpiecznej eksploatacji. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) również zaapelowała do Rosji o opuszczenie Zaporożańskiej Elektrowni Atomowej i skrytykowała uszkodzenie jednej z linii zasilających. Sytuacja w elektrowni jest niestabilna, dlatego MAEA zaleca, aby nie uruchamiać reaktorów, dopóki trwa konflikt.
Czytaj także
- ISW: Kreml wzmacnia militarystyczną retorykę, przygotowując się do długotrwałego konfliktu z Zachodem
- W jednym z mieszkań w Charkowie doszło do wybuchu: spaliły się pokoje, mieszkańcy ucierpieli (zdjęcia)
- Linia frontu z dnia 20 kwietnia. Raport Sztabu Generalnego
- USA chcą przedłużenia "wielkanocnego rozejmu" między Ukrainą a Rosją
- Rosjanie zajęli Kateryniwkę w obwodzie donieckim – DeepState
- Gwardia Narodowa opowiedziała, do czego rosyjskie wojska wykorzystują zawieszenie broni