Wojownik 'Lapa' opowiedział, jak trafił w ręce okupantów i zniszczył ich.
18.06.2025
2758

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
18.06.2025
2758

Żołnierz 128. brygady 'Lapa' uratował się z niewoli
Wasyl, który służył w 128. brygadzie od początku wojny, trafił w niewolę dwóch wrogów, ale udało mu się skutecznie uciec. W czasie niewoli zabrano mu broń i skręcono ręce, jednak dzięki śmiałemu krokowi z granatem, żołnierz zdołał uciec z niewoli.
„Nasze pozycje - w okopie za zniszczoną przez ostrzał wioską, do Rosjan stamtąd jakieś półtora kilometra. Wyposażłem swój okop w granaty. Rosjanie zabrali mi broń i skręcili ręce,” - opowiedział Wasyl.
Dzięki swojemu wojskowemu doświadczeniu i pomysłowości, żołnierz zdołał bezpiecznie dotrzeć do swoich, demonstrując imponująco udaną akcję. Udało mu się przeżyć dzięki odwadze i umiejętnościom, pokazując wysoki poziom wytrzymałości w ekstremalnych warunkach.
Po powrocie do swoich, Wasyl pokazał nie tylko odwagę i pomysłowość, ale także oddanie swojej brygadzie i służbie wojskowej, która pomogła mu przebrnąć przez trudne próby.Czytaj także
- Siły Zbrojne Ukrainy zaatakowały lotnisko «Borisoglebsk» w Rosji
- We Lwowie odnotowano najniższą temperaturę od 51 lat
- Na froncie poległ uczestnik ATO z Lwowa. Przypomnijmy Romana Podlewskiego
- Bezzałogowce zaatakowały Rosję: gdzie słychać było eksplozje
- W obwodzie lipieckim na skutek wypadku spaliła się kolumna samochodów okupantów
- Niemcy zaktualizują "wojskowy park pojazdów" na 25 miliardów euro