Odroczenie do końca mobilizacji? Ministerstwo Obrony ostrzega użytkowników aplikacji „Rezerw+” przed „niespodzianką”.


W aplikacji „Rezerw+” pojawił się błąd, który spowodował opóźnienia dla niektórych użytkowników do końca mobilizacji. O tym poinformowała zastępca ministra obrony ds. cyfryzacji Katarzyna Czarnogórska. Dodała także, że nie było to prezentem na Halloween, a tylko błąd w systemie. Jej zdaniem, zespół aplikacji już naprawił błąd, dlatego lepiej skorzystać z dokumentu w ciągu godziny.
Wskazany błąd wpłynął tylko na wyświetlanie statusu w rejestrze „Obereg”. Oznacza to, że dane się nie zmieniły. W komentarzach użytkownicy już zaczęli pytać o taki „prezent”.
Dzisiaj w aplikacji „Diya” pojawiła się możliwość dołączenia do Armii Dronów. Po złożeniu wniosku osoba trafi do wybranej jednostki, a podstawowe szkolenie wojskowe przejdzie z już podpisaną umową. Zdolność do służby jest potwierdzana na etapie złożenia wniosku, dlatego nie trzeba przechodzić komisji wojskowej.
Ministerstwo Obrony wprowadza także nowy format wezwań z kodem QR, który jest obecnie testowany.
Czytaj także
- Wybory przewodniczącego Rady Nadzorczej. Ogłoszono finalistów pierwszego etapu
- Sieć społecznościowa Muska ogłosiła walkę z kontami parodiowymi
- W "Armia+" uruchomiono usługę do zawarcia małżeństwa online
- Firma Muska zapewni uruchomienie obiektów bezpieczeństwa narodowego NASA
- Jakiej decyzji Elona Muska powinni bać się Ukraińcy: analiza Politico
- Reuters: Umowa z TikTok wstrzymana z powodu stanowiska Chin w sprawie nowych taryf USA