W Ukrainie stworzono rejestr zwierząt domowych na podstawie 'Dii': co to zmieni.


Uruchomienie Jednolitego Państwowego Rejestru Zwierząt Domowych na Ukrainie
Ministerstwo polityki agrarnej wraz z Państwową Służbą ds. Produktów Spożywczych oraz Ministerstwem Cyfryzacji ogłosiły uruchomienie Jednolitego Państwowego Rejestru Zwierząt Domowych. Projekt na platformie 'Dii.Engine' ma na celu zbieranie i analizowanie danych o kotach, psach i fretkach.
W rejestrze będą przechowywane informacje o imieniu, opisie, szczepieniach, biosterylizacji oraz kontaktach właścicieli każdego zwierzęcia. Główne cele tego projektu to zapewnienie bezpieczeństwa, promowanie kultury odpowiedzialnego traktowania zwierząt oraz harmonizacja ukraińskiego ustawodawstwa z europejskimi standardami.
Rejestracja odbywać się będzie w dwóch etapach. Obecnie rozpoczął się pierwszy etap - autoryzacja państwowych i prywatnych placówek weterynaryjnych. Właścicieli zwierząt czeka szereg korzyści, takich jak ułatwione poszukiwanie zaginionych zwierząt, odzyskiwanie dokumentów i uproszczenie podróży.
Zastępca Ministra Polityki Agrarnej Denys Baszlyk podkreślił, że dzięki temu rejestrowi państwo uzyska realne dane na temat liczby zwierząt domowych i będzie mogło skuteczniej kontrolować ich status szczepień, szczególnie w odniesieniu do niebezpiecznych infekcji, takich jak wścieklizna.
Rejestracja w Jednolitym Państwowym Rejestrze będzie dobrowolna, jednak właściciele zwierząt będą zachęcani do uczestnictwa w projekcie. W przyszłości planowana jest integracja ukraińskiego rejestru z międzynarodowymi bazami danych.
Czytaj także
- $7500 miesięcznie: w którym kraju ukraińscy specjaliści IT zarabiają najwięcej
- Departament Stanu USA po raz pierwszy skomentował 'Wielkanocne zawieszenie broni' na Ukrainie
- Kurs dolara po Wielkanocy: bankier ogłosił nowe granice
- Wezwania pocztowe: kiedy grozi kara i jak ją zaskarżyć
- Prawdziwe nastawienie RF: Sybiha złożył ważne oświadczenie na temat 'Wielkanocnego zawieszenia broni'
- 'Oni oburzyli się': Popienko opowiedział, jak ukraińscy migranci zaskoczyli Polaków i Niemców