W Naddniestrzu ludzie wyszli na protesty z powodu wstrzymania dostaw gazu (zdjęcie).


Mieszkańcy Naddniestrza protestują z powodu wstrzymania dostaw gazu i obwiniają władze Mołdawii. Demonstrujący zgromadzili się z flagami i plakatami na punktach kontrolnych w Benderach, Rybnicy i Dubosarach. Władze Mołdawii zareagowały na protesty, twierdząc, że te akcje są częścią prób Kremla mających na celu stworzenie napięcia i sytuacji bezpieczeństwa. Przywódca Naddniestrza Wadim Krasnosielski poinformował, że zapasy gazu w regionie wystarczą tylko na kilka dni, a zapasy węgla – do 16-17 lutego. Obwinił również Mołdawię o utrudnianie dostaw gazu. Wcześniej Mołdawa oferowała pomoc Naddniestrzu w zakupie gazu przez europejskie platformy, ale region odmówił tej propozycji.
Rząd Mołdawii i władze Naddniestrza nadal szukają rozwiązania dla zapewnienia gazu regionowi, ale rezultaty jeszcze nie zostały osiągnięte.
Czytaj także
- Emerytura w wysokości 14 tys. UAH — komu z Ukraińców będą wypłacane w 2025 roku
- Emerytura może znacznie wzrosnąć – co muszą zrobić Ukraińcy
- W Rosji rzucano nawozem krowim - na czym polegają "skryptowe" zawody
- Wykładowcę oddziału LNU w Czerniowcach złapano na łapówce - jak ukarano
- Proces o oboz dziecięcy na Ukrainie – stanowiska obu stron
- Rozwód małżeński - czy byli małżonkowie mogą otrzymać część spadku