Skandal w Wielkiej Brytanii: minister zdrowia życzył śmierci emerytce.


W Wielkiej Brytanii miała miejsce poważna sprawa, w wyniku której odwołano ministra zdrowia Andrew Gwina. Zostawił on obraźliwe komentarze w komunikatorze WhatsApp, w tym życzenia śmierci emerytom oraz rasistowskie wypowiedzi względem czarnoskórych i Żydów.
Po ujawnieniu wiadomości, w której Gwyn wyraził życzenie, aby emerytka, która go nie popiera, umarła przed następymi wyborami, został odwołany z pozycji ministra. Obraził również wielu ludzi swoimi komentarzami.
„Droga mieszkanko, pieprz się z twoimi śmieciami. Zostałem ponownie wybrany i nie potrzebuję twojego głosu. Odejdź stąd. PS: Mam nadzieję, że nie dożyjesz do następnych wyborów.” „Jest z „Mossadu”?”
Władze zdecydowanie zareagowały na tę sytuację. Rzecznik rządu poinformował, że premier popiera wysokie standardy zachowania na stanowiskach władzy państwowej. Wszyscy ministrowie muszą przestrzegać tych standardów, a ich naruszenie będzie skutkować odpowiednimi konsekwencjami, jak w tym przypadku.
Partia Pracy również zareagowała i administracyjnie zawiesiła Gwina z członkostwa. Prowadzone jest dochodzenie w sprawie komentarzy, które pozostawił w grupie WhatsApp, zgodnie z zasadami i procedurami partii.
Sam Gwyn przeprosił za swoje nieprzyzwoite komentarze. Wyraził wątpliwość co do tego, że został zawieszony, jednak poparł decyzję premiera i partii.
Kryzys finansowy w Wielkiej Brytanii
Oprócz tego, Wielka Brytania stoi na krawędzi bankructwa. Władze próbują znaleźć sposoby na uzupełnienie budżetu, ale sytuację complicuje audyt wydatków. Kanclerz skarbu prowadzi negocjacje z Urzędem Bezpieczeństwa Budżetowego.
Czytaj także
- Wypłaty w ZSU — kto może otrzymać pomoc materialną w lipcu
- Rosja ostrzelała Ukrainę dronami — ile zestrzelono przez siły obrony powietrznej
- Partyzanci 'Atesz' wysadzili samochód czeczeńców w Mariupolu
- Wojska rosyjskie zaatakowały dwa obszary obwodu dniepropetrowskiego — jest ranny
- Na Chmielniczyźnie mężczyzna ujawnił dane o działalności TCK — jaka kara
- Okupanci zaatakowali w pobliżu Zaporoża – jest ranny