Rosjanie masowo zaatakowali osiedle w obwodzie charkowskim: są ranni, spaliły się sklepy.


Masowy atak rosyjskiej armii na Wielki Burułek w obwodzie charkowskim
3 maja rosyjska armia przeprowadziła masowy atak za pomocą bezzałogowców na osiedle Wielki Burułek w obwodzie charkowskim. W wyniku tego wybuchł duży pożar, a dwie osoby odniosły obrażenia. Państwowa straż pożarna obwodu charkowskiego poinformowała, że w wyniku ostrzału zniszczono budynek handlowy i uszkodzono budynek mieszkalny, a także pomieszczenia administracyjne i handlowe.
Dziś rano wróg uderzył masowymi ostrzałami w centralną część osiedla Wielki Burułek w powiecieKupiańsk. W wyniku ostrzałów zniszczono dwupiętrowy budynek handlowy. Tam wybuchł pożar na obszarze 2000 metrów kwadratowych - poinformowali ratownicy.
Ranne zostały dwie kobiety w wieku 86 i 72 lat, ale udało się uratować ranną zwierzę. Przypomnijmy, że 1 maja rosyjskie drony zaatakowały Charków, co doprowadziło do pożaru na stacji benzynowej w rejonie kijowskim. Już następnego dnia miało miejsce kolejne ostrzał miasta dronami, w wyniku którego ucierpiało około 50 cywilów. Ataki te spowodowały duże pożary oraz uszkodzenie infrastruktury i prywatnych pojazdów.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zareagował na masowe ostrzały Charkowa, twierdząc, że kraj traci ludzi z powodu opóźnień w podejmowaniu decyzji przez społeczność międzynarodową.
Czytaj także
- Muszą być bardziej surowi: WSJ dowiedział się, jak doszło do pojednania Trumpa i Zelenskiego
- Dwa samoloty dziennie: Zełenski wypowiedział się na temat sukcesów Sił Zbrojnych Ukrainy i gotowości do zawarcia pokoju
- Kreml w ogniu. Post Andrija Jermaka zaintrygował sieć