Letni 'nacisk' Rosji - Hetman wyjaśnił sytuację pod Pokrowskiem.

Informacja o tym, że Rosjanie nadal próbują posunąć się w kierunku Pokrowskiego, jest częścią wojny informacyjnej. Przeciwnik nie odnosi znaczących sukcesów, mimo długotrwałych działań bojowych.

Sytuacja na kierunku Pokrowskim

Ołeksij Hetman, wojskowy obserwator, twierdzi, że Rosjanie nie zrobili żadnego znaczącego postępu pod Pokrowskiem. Ich sukcesy mierzone są zaledwie w metrach.

'Już półtora roku słyszymy o postępach pod Pokrowskiem, ale one wcale nie mają miejsca. Taktyczne sukcesy przeciwnika mierzone są w metrach, a nasze wojska zadają kontruderzenia. Nie ma tam żadnego znaczącego przełomu',

Wojskowy obserwator zauważył, że Rosjanie zgromadzili ponad 100 tysięcy żołnierzy pod Pokrowskiem, ale nie zdołali otoczyć miasta ani zablokować szlaków zaopatrzenia.

Wskazał również, że podobne informacje docierające od przeciwnika mają na celu psychologiczne osłabienie ducha Ukraińców.

Wcześniej Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że Siły Zbrojne Ukrainy kontynuują likwidację rosyjskich grup dywersyjnych na kierunku Pokrowskim. Instytut Studiów nad Wojną również ogłosił, że ukraińskie wojska posuwają się naprzód w Donbasie.