Liczba poszkodowanych w wyniku ataku okupantów na Charków wzrosła.


W wyniku rakietowego ataku na Charków zginął policjant, a 30 innych funkcjonariuszy policji, ratownik i dziewięcioro cywilów zostało rannych
Według danych policji obwodu charkowskiego, do godziny 22:00 w wyniku rakietowego ostrzału Charkowa zginął jeden policjant, a także zostało rannych 30 funkcjonariuszy policji, jeden ratownik z Głównego Urzędu ds. Sytuacji Nadzwyczajnych oraz dziewięciu cywilów. Uszkodzonych zostało 20 budynków mieszkalnych, 6 nieużytkowanych oraz 11 pojazdów.
Zgodnie z informacjami organów ścigania, ustalono, że atak rakietowy został przeprowadzony na bazę policji za pomocą rakiet C-400. Śledczy oraz kryminaliści już pracują na miejscu zdarzenia, dokumentują przestępstwo i wyjaśniają okoliczności, które doprowadziły do tego ataku.
Obecnie na miejscu uderzenia trwają prace ratownicze, a działa sztab zarządzania dochodzeniowego, w którym obywatele mogą zgłaszać szkody na mieniu.
Poprzednio informowano, że trzech policjantów, którzy zostali ranni w wyniku rakietowych ataków, znajduje się w poważnym stanie.
Czytaj także
- Na Sumszczyźnie trwają intensywne walki w pobliżu granicy państwowej: szczegóły od Syńskiego
- W obwodzie odeskiej działacze społeczni pobili mężczyznę pod pozorem TCK
- Rosyjskie wojska wycofują się z okolic Pokrowśka
- Okupanci stosują nową taktykę ostrzału Chersoniu
- Siły Morskie o zakończeniu "rozejmu": Z Krymu leciało wszystko, co mogło
- Okupanci na Krymie przeprowadzają kontrole uczniów