Biskup wyjaśnił demontaż krzyża z świątyni i wezwał do niepoddawania się manipulacjom.


Biskup Abrahamiusz o demontażu krzyża w Ławrze Kijowsko-Peczerskiej
Biskup Abrahamiusz oświadczył, że wielu ludzi ulega manipulacjom i wierzy w negatywne oskarżenia 'prawosławnych'. Skomentował demontaż krzyża w cerkwi Wszystkich Świętych w Ławrze Kijowsko-Peczerskiej i wezwał do nieulegania manipulacjom.
Biskup Abrahamiusz wyjaśnił, że krzyż nie wytrzymał wibracji i fal wybuchowych z powodu rosyjskich bombardowań, dlatego kierownictwo Ławry postanowiło go zdemontować. Podkreślił, że ten krzyż zostanie odnowiony, poświęcony i zwrócony na swoje miejsce.
Biskup podkreślił, że Ławra Kijowsko-Peczerska jest obiektem światowego dziedzictwa UNESCO i wymaga pilnej kompleksowej restauracji. Wezwał wszystkich do nieignorowania tego problemu i okazywania szacunku dla tego świętego miejsca.
Reakcja wiernych i ateistów
Wielu wiernych i ateistów jest zaniepokojonych demontażem krzyża w Ławrze Kijowsko-Peczerskiej. Niektórzy przypomnieli o przykładach, w tym przypadku krzyża, który spadł z soboru św. Zofii w Kijowie. Ludzie wyrażają swoje zaniepokojenie i mają nadzieję, że takie wydarzenia się nie powtórzą.
Czytaj także
- Słyszałam, jak pod ruinami płonęli ludzie — mieszkanka Charkowa o ataku Rosji
- Wykresy wyłączeń prądu — czy mieszkańcy Odessy spodziewają się jutro niespodzianek
- Zwiększyła się liczba naruszeń godziny policyjnej w Odessie – przyczyny
- Mistrz z więzienia - jak oszust oszukiwał mieszkańców Odessy
- Strzał w auto – w Iwanofrankiwsku mężczyzna zranił dziecko
- RF uderzyła w stację paliw w obwodzie dniepropetrowskim - co wiadomo o skutkach